Tym razem trafiliśmy na mniej klasyczne wesele. Zamiast standardowej zabawy, Maja i Tomek zorganizowali przyjęcie w hawajskim klimacie. Ciepły powiew wiatru w otoczeniu palm i przepięknych dekoracji bardzo przypadł nam do gustu. Przez moment poczuliśmy się jak na wakacjach. Coraz częściej trafiamy na tego typu, oryginalne wesela i bardzo nam się to podoba. Jest to pewnego rodzaju odskocznia i pole do działania dla nas. Świetna atmosfera, wspaniali ludzie, muzyka na